I pomyśleć, że to nasz Zanussi odkrył go pierwszy dla szerzej pojmowanego kina międzynarodowego:) A teraz co rola to doskonała, aczkolwiek dla mnie Hans Landa i Dr Schultz to moje ulubione wcielenia Christopha. Trochę podobne do siebie, ale po prostu mistrzowsko zaj...e!