i choć zapożyczył tytuł i główny pomysł z książki to jednak nie mają ze sobą nic wspólnego ;) Ale to nawet lepiej, bo książka ogólnie była beznadziejna, więc chociaż film rzucił jaśniejsze światło na ten tytuł ;) Po tym filmie polubiłam Scarlett Joahansson :)) no i nie obeszło się bez łez... jak można traktować swoje...
więcej
fajny, lekki, taki dla kobiet:)
może nie jest arcydziełem, ale chyba nie taka ma być jego rola:)
spokojnie można obejrzeć i się nie nudzić:)
Nienajgorszy, choć mógłby byc śmieszniejszy, w końcu to komedia miała być. Jednak film jest dość ciekawy.
No i jeszcze coś. Ci wredni rodzice...To dziecko musialo być nieszczęśliwe...Mieć takich rodziców...to coś okropnego. Rany...Najgorszy ten ojciec.
wątek z Haydenem jest krótki i przewidywalny, nudny, a cały film to opowieść o niani, która nie może znieść, w jaki sposób rodzice traktują jej małego podopiecznego... to dramat, tylko i wyłącznie, nie wiem gdzie w tym filmie jest miejsce na komedię, a już tym bardziej romantyczną? ;/
Oceniam film wysoko, 9/10...
Całkiem przyjemny w odbiorze za sprawą sympatycznej niani (Alicia Keys).
W sumie żadna rewelacja (temat oklepany) ale polecam do obejrzenia jeśli macie chwilę wolnego czasu i nie wiecie co z nim zrobić !
Kreacja Niani-Anni słaba. Film raczej bez wyrazu. Zaczynam sie zastanawiac czy Johansson ma naprawde tyle talentu by warto o niej mowic w samych superlatywach.
fajny, dobry jak na komedie romantyczną. Pod kocykiem i z herbatką z cytrynką w piatkowe popoludnie w sam raz :) 6/10
Będzie jako dodatek na DVD - 1 film z 8 - w nowej kolekcji DZIENNIKA „Kino dobrze nakręcone”, w pudełku slim.
Niesamowicie podobal mi sie sposob w jaki zaprzyjaznila sie z tym chlopcem :) Osoby, ktore maja lub mialy do czynienia z dziecmi w tym wieku wiedza najlepiej o co mi chodzi :) pozdrawiam.
naprawde wzruszył mnie ten film...niekochane dziecko zaznało miłości u czułej niani a ona musiała odjechać! Myślałam że ona zaadoptuje to dziecko ale...:( Najbardziej wzruszający moment to ten jak ten chłopiec biegł za autem niani i błagał by została.Normalnie serducho sie kraja jak taki słodki malec płacze i pyta się:...
więcej
Więc po co został zrealizowany?
Po co zagrała w nic SJ?
Po co twórcy 'Dziabeł...' zrealizowali taki film?
Owszem jak przystało na twórców rewelacyjnego "Diabeł ubiera się u Prady" tu również mamy do czynienia z historią kopciuszka, tylko troche w innych okolicznościach. Do rzeczy! O ile w "Diable.." aktorzy zostali dobrani doskonale o tyle w "Niani w NY" obecność Paula Giamattiego uważam za kompletne nie porozumienie....