Niebanalna (wbrew pozorom) treść: arystokratyczne fumy pani i pana X i ich znajomych z "prawdziwego świata". Tresowanie i wyżywanie się na "kopciuszku", przy jednoczesnym przymykaniu oczu na prawie jawne zdrady i wykręty pana X. Puste życie, niszczenie życia dziecka: wręcz tortury, które mogą wywrzeć wpływ na całe...
Film bardzo średni, lekka, niezobowiązująca komedia (?) - i tutaj pytanie ile w tym komedii, a ile
dramatu, bo jak na komedię mało zabawna, naprawdę niewiele śmiesznych gagów czy sytuacji, a
jak na dramat mało poruszający, jedynie lekko moralizatorski. Do tego jak dla mnie całkiem
niepotrzebny, dziwny motyw z...
Mam wielką słabość do Scarlett Johansson. Uwielbiam filmy z nią. A ten film jest akurat taki lekki i
dość przyjemnie się ogląda. Dla wymagającego widza pewnie jest to zbyt mało, ale polecam :)
Film obejrzałam tylko dlatego, że to ekranizacja książki, którą niedawno przeczytałam. I szczerze powiedziawszy trochę się zawiodłam... Sam film jest OK, lekki, przyjemnie się ogląda
Kolejne powielane schematy. Zepsuci bogaci i szlachetni biedni. Mamusia zdająca sobie sprawę z tego że źle postępowała. I cukierkowy romansik. Ani razu się nie zaśmiałem., nawet nie uśmiechnąłem. Film przewidywalny do bólu, wtórny i nudny jak diabli. Aktorzy nawet nieźle wywiązali się ze swoich stereotypowych, niestety...
więcejTym razem się nie udało. Niby Scarlett Johansson, niby Laura Linney, nawet Paul Giamatti się załapał, ale ... nie bardzo było po co. Nie wiem jaka była książka, ale wiarygodne źródła z mojego otoczenia mówią, że świetna. Film na jej podstawie świetny nie jest. Jest nudny i tyle. Historia dziewczyny, która po studiach...
więcejNiestety scenarzyści i producent postawili na lekkie, familijne kino rozrywkowe rozdarte gdzieś pomiędzy słabą komedią a nieciekawą dramą, zaraz obok mdłego romansidła bazującego na powierzchowności jego bohaterów. Gdyby skupić się wyłącznie na ukazaniu zgubnego kultu konsumpcjonizmu, któremu ulegają przedstawiciele...
więcejA dlaczego ''nie''? A chociażby dlatego ,że swoją
obojętnością postać grana przez Scarlett ,doprowadza
mnie do złości. Jej osoba jest ukazana zbyt
powierzchownie. Z ekranu powinna brzmieć pewna siebie
i groteskowa narracja ,a mi w tym wszystkim właśnie tego
brakuje. Po prostu wyglądało to jakby nasza niania...
Ani to obyczaj, ani komedia. Nawet nie romans. Słaby film, na którym ani się pośmiać, ani się nim zachwycić nie można. Nuda.
Linney jak zwykle bardzo dobra, Johansson jak zwykle taka sama, a kiedy obok ma inną dobrą aktorkę, to jeszcze bardziej wychodzi jak bardzo jest przeceniana. Szczególnie widac to tu, ale tez np. w ''Vicky Cristina Barcelona gdzie jest cieniem dla Rebecci Hall i Penelope Cruz.
Film płytki i bez wyrazu, nie jakiś...
Matką Polką zdecydowanie nie jestem, ale film wzbudza we mnie w skrajne emocje, uwielbiam takie tematy. Nawet jeśli są przejaskrawione. Uwielbiam tematy związane z "byciem dzieckiem" i pielęgnowania dzieciństwa jako najważniejszego i najpiękniejszego okresu w naszym życiu i jak ogromną rolę pełnią w tym czasie rodzice...
więcej