Chyba nie byłam na gorszym filmie w kinie. Już nawet Rrrrr... było lepsze - przynajmniej można było się czasem pośmiać. Nuda nuda i jeszcze raz nuda. Film przewidywalny i prosty. Zdecydowanie nie polecam.
I choć uwielbiam krzywe zęby Scarpety Johansonówny, by o innych walorach nie wspomnieć (a Laura Linney zagrała jak zwykle świetnie), mam odwagę cywilną spojrzeć temu wytworowi w kadr i wyszeptać głosem rozeźlonym a rozespanym: ?A kysz, roboto wtórna! A kysz, smęciarstwo wszeteczne!?. Nie polecam, bo jakieś to...
Jako, żę czytałam książkę miałam nadzieję, że będzie lepiej.Bywały śmieszne momenty, ale to na prawdę bardzo rzadko, niestety. Polecam książkę;). Szkoda, że zmienili strój niani na przyjęciu ( w książce była przebrana za teletubisia)
Takiej nędzy dawno juz nie ogladałem w kinie. Próby porównywania tego do BJones albo Prady to jakiej semantyczne naduzycie
Nie była to typowa komedia [romantyczna]. Prosta opowieść o dziewczynie, dziecku i o tym co jest w zyciu wazniejsze, kasa - czy być sobą. I tyle. Scarlett grała spoko [lepiej niz w Scoop], dzieciak byl nawet smieszny, Chris nie pokazał "stalowj klaty".....luzik.
Zasnąłem na tym. Jako zawodowy wyjadacz próbuje obiektywnie ocenić każde dzieło ale ocene potem modyfikuje opierając się na wygodzie odbioru. Jeżeli film jest taki że chce mi sie siku a nie moge darować sobie wyjścia to jest dobrze. Jezeli film jest taki że chce pocałować dziewczynę a nie moge bo mógłbym starcić mega...
więcejnie czytalem ksiazki, ale film jest fatalny. ani zaden z watkow, ani zadna gra aktorska nie zostaly poprowadzone w zaden sposob. flaki z olejem, nuda, to sie nadaje na nowy gatunek filmu: kupastisz
To dość przewidywalny film, nic w niem sie takeigo nie dzieje. Gra aktorska marna, choć Annie - fajna dziewczyna,podabała mi sie jako postać, ale ogólnie film jak w temacie 50/50 . Pozdrawiam, chętnie poznam nowe opinie...=)
książki nie czytałam i napewno jest oo niebo lepsza bo w 100 procentach ZAWSZE tak jest....a film...hmm jako komedia romantyczna, jest jednym z lepszych filmów tego gatunku jakie widziałam. Komedie romantyczne zazwyczaj są kiepskie i kiczowate (tylko po to żeby łatwo się je oglądało i aby napewno każdy zrozumiał), a...
więcej
taki nudny film, a tak się fajnie zapowiada..
tylko czekałam aż się stanie coś fajnego i się nie doczekałam..
Nie wien, jka w filmie, bo jeszcze nie widziałam, ale w książce Annie nie była studentką antropologii tylko psychologii rozwojowej dziecka i między innymi dlatego, pani X uznała ją za odpowiednią kandydatkę na nianię jej dziecka.
Poza tym, nie rozumię, jak ze smutnej w gruncie rzeczy książki - dziecko nosi ze sobą bez...
nie zobaczyłam nic czego bym jescze nie widziała. Jednak mimo wszytsko film jest dość sympatyczny, całkiem zabawny i ogólnie nienajgorszy. Doskonały na damski wieczór lub chwile głupawki ;) Jakby nie bylo- polecam.
Ja nie żałuję że go ogladalem, a nie ogladalem sam i nikt nie narzekal, wrecz przeciwnie - ogolnie film się podobał. Całkiem dobry na wieczór;]